Forum Motocykli Yamaha http://motocykl.org/ |
|
Hamowanie awaryjne w zakręcie. http://motocykl.org/viewtopic.php?f=17&t=1191 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | fubu [ 2008-08-07 14:58:39 ] |
Tytuł: | Hamowanie awaryjne w zakręcie. |
Mam pytanie do bardziej doświadczonych mianowicie chodzi mi o hamowanie w zakręcie przy niedużej prędkości (40-60km/h) w mieście. Jak to robić przedni hamulec czy delikatnie tylny? Swoją drogą często się tak zdarza, że jadę za samochodem np.10metrów zakręt, a za zakrętem korek. Auto staje a motocyklista wychodzi z siebie żeby wyhamować! Jak to robić?? :roll: |
Autor: | neh [ 2008-08-07 18:01:47 ] |
Tytuł: | |
Hamowanie na zakrecie to najgorsza opcja. Jadac na trasie wchodzisz w luczek i widzisz ze sa problemy to zamiast hamowac dodaj gazu a zobaczysz ze lepiej na tym wyjdziesz. Stestuj to na trasie. Co do miasta to najlepiej zachowac odstep za samochodem. Gdy uzyjesz przedniego istnieje zagrozenie ze ci sie kolo slizgnie i gleda. Tylny ham. jest o tyle niebezpieczny ze moze cie troszke zazucic, poza tym zalezy w ktora strone skrecasz, bo wciskajac tylny moze Ci zabraknac nogi do podparcia... :) |
Autor: | miki [ 2008-08-08 07:38:20 ] |
Tytuł: | |
podstawaowa zasada: bezpieczny odstęp przy każdej prędkości, a jak juz dojdzie do awaryjnego heblowania...: nigdy nie rób tego w pochyleniu, najpoierw postaw moto do pionu, potem heble...stawiasz do pionu-używaj przeciw skrętu, pomaga...pamiętaj, że każdy model opon ma inny tzw moment podnoszący-w skrócie-skłonność do pionu w trakcie hamowania w zakręcie. tak więc przy doborze opon bierz ten parametr pod uwagę.. to tyle :) acha: trenuj syt awaryjne, a raczej ich symulacje-az zachowania wejda w krew jako odruchy-mi kilka razy uratowalo to skórę na plecach i tyłku :P |
Autor: | Radekx [ 2008-08-08 18:58:03 ] |
Tytuł: | |
Moim zdaniem najważniejsze aby nie spanikować. Jak gwałtownie wciśniesz hamulec możesz zaliczyć glebę. Najpierw delikatnie hamulec i prostujesz moto potem hamulec ile się da. Ale jak koledzy piszą najlepiej zachować odstęp. Jazda na zderzaku na pewno na dobre nie wyjdzie. |
Autor: | 2pac [ 2008-08-08 19:17:46 ] |
Tytuł: | |
[quote="radekss771"]. Jak gwałtownie wciśniesz hamulec możesz zaliczyć glebę. /quote] Musisz zaliczyć glebę wtedy :D |
Autor: | fubu [ 2008-08-08 19:43:49 ] |
Tytuł: | |
nom, najgorsze jak słabo się kierę trzyma i wciśnie hamulec :/ wtedy kupa, koło się skrzywia i gleba - mało nie zaliczyłem. A co do odstępu to wiadomo, ale różnie bywa, czasem nawet 10m nie wystarczy.. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |