Prawko kat. A - nowe przepisy

jaco · **Napisane:** 2009-05-16 08:40:11

No i się sprawa rozwija - artykuł. Nawet niegłupio to brzmi, choć jeden kawałek mnie lekko zdenerwował:

Cytuj:

Z badań Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie wynika, że przyczyną tak wysokiej śmiertelności (co siódmy wypadek z udziałem motocyklisty jest śmiertelny, w przypadku samochodu osobowego - co dwudziesty) są nadmierna prędkość i brawura. Funkcjonariusze zwracają też uwagę na inny bardzo ważny aspekt. - Kursy na prawo jazdy na motocykl odbywają się przeważnie na motorach lekkich, o niewielkiej mocy i pojemności silnika.

Na fakt, że jadąc na motorze każdy najmniejszy kontakt z puszkarzem kończy się w najlepszym wypadku fikołkiem przez kierownicę to nie zwrócili uwagi już :evil:

Ada · **Napisane:** 2009-05-16 08:40:11

Nemmo · **Napisane:** 2009-06-10 08:19:21

No i niby sie troche pozmienialo. W drugiej czesci artykulu napisali o zmianach jesli chodzi o prawo jazdy.

http://moto.onet.pl/1560860,1,artykul.html

Radekx · **Napisane:** 2009-06-10 10:15:53

Co oni się uczepili tego posiadania prawa jazdy. Przecież prawko można mieć ale nie jeździć.

Nemmo · **Napisane:** 2009-06-10 12:18:04

W Polsce nawet dobre pomysly zawsze spier&^45 heh :roll:

Jestem ciekaw jak bedzie wygladala sprawa kursow i egzaminow. Ktos zrobi to A2 a potem kolejny kurs ,kolejny egzamin i kolejna kasa wtopiona oczywiscie.
Druga sprawa jak rozwiarza sprawe kursu i egzaminu na A w sensie motocykla. Teraz wszyscy pyrkaja na 250-kach, ktore beda uzywane na A2 zapewne. A na A to podstawia komus 600-ke ? A co jesli bedzie robil A po 24 roku zycia nie majac wczesniej prawka na moto? Wsadza go na 600-ke i na osemce sie biedak zabije :roll:

Poza tym chcialbym zobaczyc te osemki na wiekszych sprzetach :lol: :lol:

To wsyztsko i tak jest po wuju. Ludzie beda do 24 roku zycia jezdzili bez prawka a potem moze zrobia moze nie. I nic sie nie zmieni ot co.

Ryny · **Napisane:** 2009-06-10 12:55:04

Cale zdawanie prawka na A dla mnie to jedna wielka porazka w polsce. Na placu wyjezdzilem 2.5 h, na miescie smigalem najpierw swoim derbi a potem fazerem. Na egzaminie: pan wielce naburmuszony nie wiadomo za co. Deszcz padal ostro, caly przemokniety wsadzilem rece do kieszeni kiedy pan mi tlumaczyl zasady. Po paru sekundach stania sobie jak pan pod parasoleczka mowi do mnie "troche kultury !! wyjmuj te lapska" odpowiadam ze przepraszam za zapomnienie sie ale to przez zimno i stres. Odpowiedz? " tu stres nie ma nic do rzeczy! tu chodzi o twoje wychowanie!"
2) "sprawdzaj stan techniczny"
no wiec sprawdzam, wszystko jak mnie uczono. Nagle " jak ty lancuch sprawdzasz pokaz mi jeszcze raz" Tak wiec pokazuje ze noga sprawdzam czy luz na lancuchu wyglada na ok. Odpowiedz " a jak patyk ci dam to patykiem tez sprawdzisz?" Mowie ze jesli pan poprosi to tak, w koncu on tu dyktuje zasady. No to dal mi patyk wiec sprawdzilem patykiem. Chlop sie patrzy na mnie i krzyczy" heeeniek chodz zobacz jak on lancuch sprawdza!" Przychodzi heniek. Pokazuje mu noga a heniek do typa " no co ty wiecej chciales ?" wiec chop odpuscil. Nastepnie " olej jak ty sprawdzasz?" Odpowiadam ze stan oleju ma znajdowac sie miedzy Max i min. Pyta sie mnie "tylko tyle?" No mowie ze normalnie sie sprawdza w pionowym ustawieniu ale ten moto nie ma stopki centralnej. Tak wiec pan mi kazal kleknac przy moto i szarpnac go na siebie i patrzec na olej. Dla mnie troche denne... tak wiec myslalem ze mnie obleje ale jednak zabral na miasto. Na miescie 0 bledu. Non stop 40. Za traktorem sie wloklem. Wracamy do bazy, wychodzi paan z samochodu, wyciaga reke i mowi " miasto cie uratowalo"...

Radekx · **Napisane:** 2009-06-10 13:08:59

No tak Ryny egzaminatorzy uważają się za panów i władców. Często są chamscy ,a o wyrozumiałości nie ma mowy.

delta · **Napisane:** 2009-06-10 13:16:15

Ryny więc Twoim żywiołem jest miasto :D
chyba trzeba ci zapodać pod nickiem napis "city racer" :wink:

Ryny · **Napisane:** 2009-06-10 13:17:56

ahah jestem za :p Nie wiem moze to nie normalne zerknac na lancuch i obadac noga albo norma jest zajsc moto od prawej na kolanach i szarpnac na siebie motor ... w sumie swiezak jestem

Tweety · **Napisane:** 2009-06-13 22:05:13

Od 9 czerwca weszły w życie nowe przepisy
http://www.motormax.pl/pl,AKT:20,590,aktualnosci.html

Vitu · **Napisane:** 2009-06-13 22:14:06

Ja na swoim egzaminie na A wpadłem w poślizg i wjechałem na środek skrzyzowania na czerwonym i zdałem :D Miałem bardzo wyrozumiałego "Pana" ;p

Nemmo · **Napisane:** 2009-06-14 08:15:31

Vitu napisał(a):

Ja na swoim egzaminie na A wpadłem w poślizg i wjechałem na środek skrzyzowania na czerwonym i zdałem :D Miałem bardzo wyrozumiałego "Pana" ;p

Ile mu w lape dales ? :lol: :lol:

alan84 · **Napisane:** 2009-06-14 10:23:46

ja na swoim egzaminie na mieście przejechałem niecały kilometr i zaliczyłem 3 skrzyżowania w tym jedno dwa razy :P , a co do nowych przepisow to kolega z którym robiłem prawko ma 27 lat nigdy nie jeździł motorem na początku ciezko mu było na tej GN 250 a jak by mu dali 600 to zapewne by glebe zaliczyl, po wyjeżdżeniu juz wszystkich godzin nadal mi mowi ze na kota by jeszcze nie siadl, wynika z tego ze nowe przepisy moze i sa dobre ale w jego przypadku, tyle tylko ze musialby ladowac kase i czas w obydwa kursy :evil:

Vitu · **Napisane:** 2009-06-14 11:37:46

Nemm napisał(a):

Vitu napisał(a):

Ja na swoim egzaminie na A wpadłem w poślizg i wjechałem na środek skrzyzowania na czerwonym i zdałem :D Miałem bardzo wyrozumiałego "Pana" ;p

Ile mu w lape dales ? :lol: :lol:

Wcześniej na B zdawałem 4 razy wiec pewnie mnie zapamiętali :D

Marbax · **Napisane:** 2009-06-14 12:05:38

Ja na egzaminie zrobiłem wielgachną bliżej nieokreśloną ósemkę. Jedynym wymogiem było nie podpierać się. Moto to MZ 250. Siedziałem wtedy w ogóle pierwszy raz na dwóch kółkach z silnikiem :D Oczywiście zdałem za pierwszym podejściem. A było to w roku 1990. I co i mam prawko 19 lat. Co z tego wynika? Doświadczenie? :D Żadne. jestem posiadaczem pierwszego moto zaledwie od kilku tygodni. Nakazy i zakazy niewiele dadzą. Jak ktoś będzie chciał jeździć to będzie jeździł tak czy inaczej. Jak komuś zabraknie wewnętrznych hamulców to przegnie, czy to samochodem czy na moto. Nacisk powinien być położony na edukację ogólną społeczeństwa. Motocykle były, są i będę dużo bardziej niebezpieczne od samochodów. I świadomość tego muszą mieć przede wszystkim sami motocykliści, a i cała reszta użytkowników dróg również. I mimo wszytko uważam, że coś w temacie ostatnio drgnęło. I nawet takie niewypały jak idzie wiosna będą warzywa, świadczą jednak o tym że coś tam ktoś próbuję. A dyskusja w społeczeństwie wywołana.
I tak na marginesie. Kiedy wreszcie przestanie padać?!?!?!?!? :evil:

Leśmian · **Napisane:** 2009-06-14 12:25:48

Dla mnie nowe przepisy mają chyba tylko spowodować frustracje u i tak uczciwych kierowców motocykli - bo przecież to oni najbardzioej oberwą.

Bo jak ktoś chce jeździć na sportowym mtoocyklu odrazu to bedzie jeździł bez prawka ;] i będzie miał wyj**ne na policje i ich uwagi :D szczególonie jak ma kat B - 300 zł to nie taki duzy mandat ;]

No chyba że będzie COMBO = mój kumpel miał pechowy tydzień 3 razy go dziabneli :D :lol:

Prawko kat. A - nowe przepisy

Off-topic

Przy piwie

Off-topic

Przy piwie

Kto przegląda forum