ustawienie zaworów -problem?

fazer2000 · **Napisane:** 2011-10-08 23:42:42

SZCZERZE POLECAM PANA RYSZARDA (k.YAMAHY w ZIELONEJ GÓRZE), który
JEST PASJONATEM-MECHANIKIEM, ROBI UCZCIWIE, STARANNIE i KONKRETNIE.
SERWISOWAŁEM SUZUKI GS (żadnych problemów), teraz mam fazera i też będę serwisował u p. Ryszarda.
P.S
Zachęcam forumowiczów do wyrażania opinii na temat działania serwisów motocyklowych w naszym kraju. Dzięki temu możemy wyeliminować oszustów, naciągaczy, niech zmienią pracę... A wówczas zostaną prawdziwi mechanicy, lubiący swoją pracę i szanujący klientów.

Ada · **Napisane:** 2011-10-08 23:42:42

siwutek · **Napisane:** 2011-11-16 22:20:11

Co prawda to prawda, jak najdalej od serwisów.

Nie miałem "przyjemności" serwisować motocykla w serwisie ale znam serwisy od TYCHÓW poprzez SOLEC KUJAWSKI na ŁODZI kończąc z racji wykonywanego zawodu często mam z nimi do czynienia i stwierdzam[sorry jeśli kogoś urażę], że tam nie pracują fachowcy, tam pracują ludzie którzy albo się uczą albo nie nadają się do tego zawodu. Np miałem podobny przypadek- prowadząc Forda na serwis spytałem o koszt wymiany łożysk w kołach na tyle- stwierdzono, że koszt to około 1000 PLN po czym wystawiono fakturę na 7000 PLN gdyż zmieniając łożyska mechanicy uszkodzili piastę i tarcze hamulcowe, a na koniec bezczelnie stwierdzili, że nie dało się inaczej - hehe nie moja kasa i szef zapłacił, ja w życiu bym nic ponad te tysiąc zeta nie zapłacił - ale on rządzi on wydaje. Dlatego polecam małe warsztaty, gdzie pracują ludzie biorący odpowiedzialność za wykonaną pracę i nią się pasjonujący a nie np. serwis ford na ulicy brzezińskiej w mieście ... [centralna Polska].

fajnie, że w końcu znalazłeś kogoś kompetentnego :D

da_ns · **Napisane:** 2012-01-12 13:09:03

Ale mieliście przeboje chłopaki, ja bym szybko sprawę załatwił z takim mechanikiem i w zębach by mi kasę oddał przykra sprawa.

Odnowię temat. Zrzuciłem pokrywę i sprawdziłem zawory, praktycznie tylko jeden nie mieści się w normie
wylot na 4gar 0,18mm (tolerancja: 0,21-2,25) Ale poza tym większość zaworów szczególnie ssących zbliża się do granicy dolnej, czyli za ciasne.
Ktoś tam wcześniej napisał w tym wątku, że w fazie luzy nigdy się nie kasują tylko zwiększają ale widocznie się mylił.

Moje pytania.
Czy te płytki w końcu można szlifować? (w sumie jestem szlifierzem i mam dostęp do magnesówki)
czy ten jeden zawór może świadczyć o czymś konkretnym? (np, że ten jeden zawór/gniazdo jest jakiś lipny)
Czy jak już rozbieram to polecieć z każdej płytki która zbliża się do dolnej granicy po 0,01mm?
a może rzeczywiście powinny zawory zwiększać swój luz a nie zmniejszać i po prostu są wyregulowane przy dolnej granicy przez poprzedniego właściciela?

Ja rozumuje tak..
wyrabia się krzywka - luz się zwiększa
wyrabia się gniazdo - luz się zmniejsza
czy to nie tak

Nie pisze ile moto najechane żebyście się nie sugerowali

Wojt@s · **Napisane:** 2012-01-12 21:33:46

Gniazda / przylgnia się wyrabia - luz się zmniejsza
krzywka/mostek/łoże wałka - luz się zwiększa

Cytuj:

Ktoś tam wcześniej napisał w tym wątku, że w fazie luzy nigdy się nie kasują tylko zwiększają ale widocznie się mylił.

Prawidłowo eksploatowana faza będzie miała powiększające się luzy gdyż najbardziej podatnym elementem w tym moto są krzywki i wycieranie wałka w łożu.

Zostaw te ciasne zaworki jak są, jest idealnie. Ten co ma 0,18 , zrób tak by miał 0,20-0,21 .

Płytek się nie szlifuje tylko wymienia - serwisy motocyklowe mają nie tylko płytki co 0,05mm tylko np 176, 177 itd itp. Magnesówka to ostateczność w motongach gdzie płytek o tym wymiarze już nie dobierzesz. Tak samo są szczelinomierze nie co 0,05mm tylko co 0,01mm przez co dokładność pomiaru jest wręcz idealna.

da_ns · **Napisane:** 2012-01-15 13:01:08

mam szczelinomierz co 0.01.
no właśnie też mi się wydaje że krzywki szybciej się wyrobią ale dziwi mnie to że większość zaworów jest przy dolnej granicy
ssące na 0,12; 0,13 a toler: 0.11 do 0.2
Wylotowe prawie wszystkie 0.23 więc super, tylko ten jeden 0.18
No i przecież nikt by nie ustawiał zaworu żeby był za ciasno a 0.18 samo się nie zrobiło.
Albo ktoś grzebał albo luz się zmniejszył,
Moto ma prawie 40tyś z czego 10tyś moje a rok 2003. szczerze to nie wydaje mi się żeby to był faktyczny przebieg rozrząd wygląda jak nowy i ma jeszcze dużo naciągu, łańcuch nie odchodzi od ząbków a przy 40tyś to by chyba już był troszkę zjechany. No ale nie odbiegam od tematu.
To może jakiś inny powód jest tych ciasnych luzów. mierzyłem 3razy i dziś znów więc błąd pomiarowy raczej znikomy

Wojt@s · **Napisane:** 2012-01-15 19:58:42

Cytuj:

No i przecież nikt by nie ustawiał zaworu żeby był za ciasno a 0.18 samo się nie zrobiło.
Albo ktoś grzebał albo luz się zmniejszył,

Pewnie ktoś mierzył, wsadził płytkę, tak mu wyszło, miał wytarty listek 0,20mm i są tego efekty. Rób tak by było 0,20-0,21 i po temacie i głowy sobie nie zawracaj.

da_ns · **Napisane:** 2012-01-16 19:02:53

ok dzieks masz racje.
A z ciekawości w nowym moto są wszystkie płytki takie same? tzn mają ten sam nr?

da_ns · **Napisane:** 2012-01-16 20:30:23

No i mam mały problem. wyciągnąłem płytkę tego zaworu i jest na niej nr 96 bądź 196 ale jedynka jest tak wytarta że ledwo coś widać i może jej nie być : ) tak czy inaczej w manualu w tabeli jest 190=>195=>200 ale nic z końcówką 96. pozostaje szlif no bo i tak nie dojdę jaką płytkę włożyć.

Sorki nie zauważyłem że się zaokrągla: ) to już wszystko jasne

Toperz · **Napisane:** 2012-11-10 17:28:53

Ja mam małe pytanko, zacząłem u siebie grzebać i okazało się ze luzy na ssących są wszędzie jednakowe 0.11mm, podejrzewam że od początku nie było to ruszane i są tam wsadzone płytki 150, czy w takim przypadku powinienem tam wsadzić 155?

Druga sprawa to strona wydechowa, tam jest
na pierwszym garze 0.25 i 0.26
na drugim 0.24 i 0.25
na trzecim 0.22 i 0.23
na czwartym 0.23 i 0.22
wszystko jest w normie i bym tak zostawił.
Co o tym sądzicie?

Wojt@s · **Napisane:** 2012-11-10 18:18:27

Cytuj:

Co o tym sądzicie?

Ssące 0,11 bardzo fajnie
Te zaworki co mają po 0,25 łapią się w normy dla tego silnika, ale już zacznie je być słychać. Możesz latać, choć ja zawsze kasuje w fzs-ie na doły wymiarów, zostawiam max 0,23

Toperz · **Napisane:** 2012-11-10 21:23:04

Wojt@s napisał(a):

już zacznie je być słychać.

No i właśnie zaczęło delikatnie :D
dostałem olśnienia właśnie hehe, czyli u mnie luzy będą się powiększać a nie maleć.

Robić w tym roku te co mają <=0.25? To jeżeli założę że są płytki 175 od nowości to powinienem założyć teraz 170?

Wojt@s · **Napisane:** 2012-11-11 00:39:42

Cytuj:

No i właśnie zaczęło delikatnie :D
dostałem olśnienia właśnie hehe, czyli u mnie luzy będą się powiększać a nie maleć

Nie ważne co będzie, trzeba kontrolować i tyle :mrgreen:

Cytuj:

Robić w tym roku te co mają <=0.25? To jeżeli założę że są płytki 175 od nowości to powinienem założyć teraz 170?

Złe myślenie.

Np. masz luz 0,30 na zaworze wydechowym, masz płytkę 182 ( czyli 1,82mm wysokości, zmierzysz każdym mikromierzem z podziałką 0,00-25mm ) więc dając płytkę grubszą 190 ( 1,90mm ) kasujesz luz o 0,08 mm, czyli powinieneś mieć po poskładaniu wszystkie i dokręceniu dynamometrem luz ok. 0,22mm

Toperz · **Napisane:** 2012-11-11 19:37:20

W@jtaś dzięki piękne;
Mam jeszcze jedno pytanko, na pierwszym garze wydechowym zawory miały luz 0.25 i 0.26 płytki są wsadzone 166 i 168, na 20rugim garze jeden zawór miał 0.25 luzu i płytka była 165. Jutro będę miał 100% pewności..

Pytanie jest płytki wsadzić?
pierwszy dla luzu 0.25 i płytce 166 jak wsadzę płytkę 170 powinno być ok czyli luz ok 0.21
drugi dla luzu 0.26 i płytki 168 najlepiej by było wsadzić płytkę 173 co by dało 0.21... ( zadzwonię jutro do yamahay i się dowiem czy mają wyskalowane 0.01) jak nie będzie to wsadzę 170 i powinno być finalnie 0.24
dla trzeciego dla luzu 0.25 i płytki 165 tez bym wsadził 169 ale jak nie będzie to wsadzę też 170 co da ok 0.20

PS
no to już wiem płytki są jednak cieńsze, mniej więcej o 0.0050
Niestety Yamaha nie ma płytek skalowanych co 0.01

Stanęło na tym ze wsadzam w 2 pierwsze 170 a w ostatni pozyskaną 168 i będzie git :)

Mako528 · **Napisane:** 2013-02-11 02:36:04

Gdyby ktoś wymieniał zaworki to prosiłbym o napisanie jakie płytki i gdzie siedziały oryginalnie.
To sprawi ,że nawet laik będzie w stanie wymienić zaworki.
A przy okazji mi pomoże bo ktoś mi poprzestawiał zawory gdy wymieniałem uszczelkę pod głowicą. I tato poprzestawiał bo ,, przecież wyglądały tak samo'' Chodziło o szklanki. Teraz mam problem. Wiem ,że od nowości nie było nic grzebane a na blacie już 50 k więc przydało by się poprawić. Najlepiej by było gdyby ktoś z okolic podjechał i pokazał co i jak. Za koszty transportu zwrócę. A i na dobre piwo nie zapomnę :)

Toperz · **Napisane:** 2013-02-11 08:23:34

Jak bys mial uzupelniony profil jak nalezy latwiej by bylo trafic. Napisz dokladnie co zrobiles i co zostalo poprzestawiane. Tylko szklanki?

ustawienie zaworów -problem?

Fazer - Forum główne

Tuning i Mechanika

Fazer - Forum główne

Tuning i Mechanika

Kto przegląda forum