Forum Motocykli Yamaha http://motocykl.org/ |
|
Natężenie dzwięku Leo http://motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=11110 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | belmondo [ 2012-07-30 14:33:14 ] |
Tytuł: | Natężenie dzwięku Leo |
Witam Czy ktoś posiada może informację na temat natężenia dźwięku przy układzie LeoVince dla Fz6, przelot zastępujący katalizator. Chodzi mi o głośność z dbkillerami. Idąc dalej może, ktoś miał spotkanie z Policją jak reagowali na takie tłumiki? Czy te dopuszczalne 96db nie jest przekroczone przy odkręceniu do 7000 obrotów. |
Autor: | Piniu [ 2012-07-30 14:40:06 ] |
Tytuł: | Re: Natężenie dzwięku Leo |
bez katalizatora i db killera przy 7000 obr/min będziesz miał sto kilkanaście db albo więcej z db będzie +/- 100 belmondo napisał(a): Witam
Czy ktoś posiada może informację na temat natężenia dźwięku przy układzie LeoVince dla Fz6, przelot zastępujący katalizator. Chodzi mi o głośność z dbkillerami. Idąc dalej może, ktoś miał spotkanie z Policją jak reagowali na takie tłumiki? Czy te dopuszczalne 96db nie jest przekroczone przy odkręceniu do 7000 obrotów. |
Autor: | belmondo [ 2012-07-30 14:52:01 ] |
Tytuł: | Re: Natężenie dzwięku Leo |
A jak to wygląda podczas kontroli Policyjnej, zabiorą DR czy puszczą:-)? |
Autor: | Piniu [ 2012-07-30 14:53:54 ] |
Tytuł: | Re: Natężenie dzwięku Leo |
Jak trafisz na kolesi z miernikiem to masz po dowodzie. Ale spokojnie, jeśli nie będzie ci fazer ryczał ja zarzynana świnia i staruszki na przejściach nie będą mdlały to looz ;-) |
Autor: | belmondo [ 2012-07-30 14:56:15 ] |
Tytuł: | Re: Natężenie dzwięku Leo |
Założyłem Leo jeżdze z dbkillerami ale wydaje mi się ze jest głośno. Stad moje pytanie czy za jazde z dbkillerami od razu zabierany jest DR. |
Autor: | Piniu [ 2012-07-30 15:10:55 ] |
Tytuł: | Re: Natężenie dzwięku Leo |
żaden Policjant "na ucho" nie zmierzy ci głośności. Tylko ekipa z miernikiem może ci zrobić przykrość. Jak widzisz Policję nie przeciągaj na biegach to będzie si :-) belmondo napisał(a): Założyłem Leo jeżdze z dbkillerami ale wydaje mi się ze jest głośno. Stad moje pytanie czy za jazde z dbkillerami od razu zabierany jest DR.
|
Autor: | belmondo [ 2012-07-30 15:18:46 ] |
Tytuł: | Re: Natężenie dzwięku Leo |
To po co sa te dbkillery i homologacja? |
Autor: | Piniu [ 2012-07-30 15:21:58 ] |
Tytuł: | Re: Natężenie dzwięku Leo |
Nie istotny papier i kawałek rurki wyciszający lekko tłumik ;-) To jest tak samo jak "homologacja" którą dostaniesz jak przyciemnisz szyby -nie ważny kawałek papieru. Albo spełniasz normy głośności albo nie, nic ci nie pomoże żaden papier. |
Autor: | belmondo [ 2012-07-30 15:35:46 ] |
Tytuł: | Re: Natężenie dzwięku Leo |
Papier papierem, myslalem ze dbklillery pomagają tłumić dzwiek do dopuszczalnej wartości. |
Autor: | Piniu [ 2012-07-30 15:37:15 ] |
Tytuł: | Re: Natężenie dzwięku Leo |
Pomagają, ale nie gwarantują |
Autor: | belmondo [ 2012-07-30 15:40:17 ] |
Tytuł: | Re: Natężenie dzwięku Leo |
Dzięki za info. |
Autor: | bartekK_fz6 [ 2012-07-30 16:15:48 ] |
Tytuł: | Re: Natężenie dzwięku Leo |
Ja mam w Fz6 dwa IXILE, db killery odkąd mam moto leżą w garażu zakurzone, jest głośno, za głośno, ale tak jak ktoś pisał, widzisz policję to bieg myk w górę i obroty 3000-4000, warto chwilę przydusić. Bałem się policji, mierników, mandatów, ale jak w Wawce słyszę Ducati na full przelotach czy Choperki dudniące aż szyby w autobusach drżą to przechodzą mi te obawy Najgorzej jest jak Cię złapią jak odkręcisz na dwójce czy trójce po 14k obr. gdzieś pod miastem czy nawet na mieście. Na mojej ulicy też mają mnie już dosyć i napewno były donosy, na które Policja musi reagować. Ja bym się nie przejmował, zasada póki co jest taka, że wszystkie moto są głośne więc wielkich akcji z miernikami nie ma. |
Autor: | belmondo [ 2012-07-30 23:10:48 ] |
Tytuł: | Re: Natężenie dzwięku Leo |
Z ciekawości zajechałe dziś na stację diagnostyczną, bezproblemowo zmierzyli mi natężenie dzwięku. Wyniki z dbKilerami - 103dB więc przekroczone normy, bez dbKilerów nawet nie sprawdzaliśmy. Sami stwierdzili, że Policja DR nie powinna zabrać za taki wynik, że jadac obok nich na ucho ten wydech nie jest tragiczny. Teraz pytanie, po co ta homologacja i na jakiej podstawie została wydana? Podejrzewam, że jak bym został kat. wynik byłby ok 96 dB więc norma |
Autor: | Brodzins [ 2012-07-31 06:37:37 ] |
Tytuł: | Re: Natężenie dzwięku Leo |
belmondo napisał(a): Teraz pytanie, po co ta homologacja i na jakiej podstawie została wydana? żeby się tłumiki lepiej sprzedawały... |
Autor: | snowak1 [ 2012-07-31 09:02:31 ] |
Tytuł: | Re: Natężenie dzwięku Leo |
Piniu napisał(a): To jest tak samo jak "homologacja" którą dostaniesz jak przyciemnisz szyby -nie ważny kawałek papieru. Albo spełniasz normy głośności albo nie, nic ci nie pomoże żaden papier. Normy się zmieniają, a sprzętu dopuszczonego do użytku (n.p. homologowanego) nie wycofuje się z użytku - przykład: stare auta nie spełniające norm ekologicznych. Tak więc jak jest homologacja to jak na moje mogą Ci skoczyć. Na mnie poluje para staruszków z osiedla - już mi się odgrażali że porządek zrobią :) hehe - powodzenia :) A i zdarzało się że opierdol z balkonów zbierałem jak w nocy podjeżdżałem po znajomych... Ale seria leży w piwnicy jak nie będę zmuszony to dalej ganiam na IXIL'u |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |