Forum Motocykli Yamaha
http://motocykl.org/

Spuszczenie paliwa z gaźników, a napełnienie?
http://motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=11582
Strona 1 z 2

Autor:  pa2olo [ 2012-09-27 15:33:44 ]
Tytuł:  Spuszczenie paliwa z gaźników, a napełnienie?

cześć,
sorry jeśli jest to głupie pytanie ale nie znam się za bardzo na mechanice (a chciałbym się poznać ;) ).
Przez przypadek wypaliłem całe paliwo z baku tak, że moto zgasło i później miałem straszny problem żeby go odpalić po nalaniu świeżego.
Przy okazji:
wiem, że na zimę zaleca się spuścić paliwo z gaźników ale jak je później nim napełnić? Trzeba chamsko rozrusznikiem kręcić dopóki moto nie zaskoczy, czy jest jakiś "magiczny" sposób?

W motorynkach była "pompka", którą można było "docisnąć" paliwo do gaźnika, czy tutaj jest jakiś odpowiednik tego wynalazku?

Z góry dzięki za pomoc, bo nie chciałbym przy następnej takiej wpadce upalić rozrusznika albo wypompować aku...

Autor:  snowak1 [ 2012-09-27 15:51:55 ]
Tytuł:  Re: Spuszczenie paliwa z gaźników, a napełnienie?

przekręć kluczyk na 'on' - pompka zacznie pompować bo będzie słychać, przestanie, przekręć na 'off', powtarzaj w pętli aż po przekręceniu na 'on' nie usłyszysz pompki - znaczy jest napompowane...
wystarczy powtórzyć 2-3 razy..

Autor:  pa2olo [ 2012-09-27 16:00:48 ]
Tytuł:  Re: Spuszczenie paliwa z gaźników, a napełnienie?

tak właśnie myślałem ale chciałem się upewnić ;) muszę to sprawdzić, bo wydaje mi się, że Ona za każdym razem się włącza podczas przekręcenia na "on" - tak powinno być? czy jak raz "dobije" paliwo to powinno trzymać cały czas?

Autor:  snowak1 [ 2012-09-27 16:04:30 ]
Tytuł:  Re: Spuszczenie paliwa z gaźników, a napełnienie?

pa2olo napisał(a):
tak właśnie myślałem ale chciałem się upewnić ;) muszę to sprawdzić, bo wydaje mi się, że Ona za każdym razem się włącza podczas przekręcenia na "on" - tak powinno być? czy jak raz "dobije" paliwo to powinno trzymać cały czas?

no cały czas to nie będzie trzymać, bo wiadomo paliwo odparowywuje - po nocy ma prawo potyrkać pompa - ale n.p. po wyłączeniu silnika, i przekręceniu kluczyka nie powinna - przynajmniej u mnie tak jest :)

Autor:  rhazz [ 2012-09-27 16:25:09 ]
Tytuł:  Re: Spuszczenie paliwa z gaźników, a napełnienie?

U mnie jest tak, że po nocy włączam zapłon, czerwony guzik i słychać tyrkanie pompy, po kilku razach wolniej aż nagle słychać taki śmieszne cyknięcie i jest pełno. Jak jeżdżę i odstawiam moto np. na 1-2h to po włączeniu guzika nie słychać już pompy.
I tak jest zdrowo ;)

Autor:  Brodzins [ 2012-09-27 17:01:38 ]
Tytuł:  Re: Spuszczenie paliwa z gaźników, a napełnienie?

rhazz napisał(a):
U mnie jest tak, że po nocy włączam zapłon, czerwony guzik i słychać tyrkanie pompy, po kilku razach wolniej aż nagle słychać taki śmieszne cyknięcie i jest pełno. Jak jeżdżę i odstawiam moto np. na 1-2h to po włączeniu guzika nie słychać już pompy.
I tak jest zdrowo ;)

u mnie też tak zdrowo :)

Autor:  pa2olo [ 2012-09-28 08:00:47 ]
Tytuł:  Re: Spuszczenie paliwa z gaźników, a napełnienie?

to muszę sprawdzić u mnie, bo wydaje się, że za każdym razem tyrka... i kurcze mam problem z odpalaniem - muszę delikatnie przekręcić manetkę, bo inaczej nie odpali... nawet jak jest na ssaniu.

Autor:  snowak1 [ 2012-09-28 09:52:44 ]
Tytuł:  Re: Spuszczenie paliwa z gaźników, a napełnienie?

też tak odpalam zawsze - inaczej nie da rady... podobno to efekt K&N+przelot - nawet kiedyś sobie jakoś to wytłumaczyłem na zasadzie różnicy podciśnienia w gaźniku w sytuacji gdy jest mniejszy opór na dojściu powietrza, ale koniec końców nie wiem czy to moje wyjaśnienie jest prawdziwe w sytuacji rozruchu, gdy układ ciśnień/podciśnień jest inny niż przy normalnej pracy..

Autor:  rhazz [ 2012-09-28 12:57:28 ]
Tytuł:  Re: Spuszczenie paliwa z gaźników, a napełnienie?

Czytałem gdzieś, że jakakolwiek zmiana w układzie niekorzystnie wpływa na odpalanie: filtr, źle ustawione gaźniki, za niskie obroty, inne wydech itp. Ponoć wtedy zmienia się poziom sprężania i bez pomocy manetki nie zapalimy. Sam miałem przez jakiś czas wydech pęknięty i był trochę jak przelot. Nigdy nie udało mi się zapalić z samego guzika. Teraz mam oryginalny wydech, nowy filtr, wyregulowane gaziory i stojąc na powietrzu przy paru stopniach na + rano przychodzę, daję ssanie guzik i brum ;D

Autor:  Bigos [ 2012-09-29 20:43:09 ]
Tytuł:  Re: Spuszczenie paliwa z gaźników, a napełnienie?

Dokładnie, po zamontowaniu filtra przelotowego należy pobawić się w regulację gaźników. Na pewno w takim przypadku będzie trzeba nieco wzbogacić mieszankę na wolnych obrotach wykręcając pilota więcej niż podaje serwisówka, zmienić dysze główne na większe i podnieść trochę iglicę. Przy takiej zabawie niezbędna jest wizyta na hamowni, ponieważ bez wykresu przestawiającego przebieg mocy i skład mieszanki w każdym zakresie obrotów ciężko będzie idealnie dostroić silnik na chybił-trafił. Zawsze można jeszcze zainwestować w zestaw Dynojet.
Co do problemu z odpalaniem to mając Fazera jeszcze na początku tego roku zmagałem się z podobnym problemem aż do momentu, kiedy wreszcie pewnego dnia w ogóle nie odpalił i pomogło dopiero pchanie. Finalnie okazało się, że łańcuch rozrządu jest już rozciągnięty na maksa, a napinacz wysunięty do końca. Wymieniłem łańcuszek rozrządu i problem zniknął. Wszystko z powodu tego, że rozciągnięcie łańcuszka rozrządu wpływało na opóźnienie zapłonu.

Autor:  pa2olo [ 2012-10-23 08:29:48 ]
Tytuł:  Re: Spuszczenie paliwa z gaźników, a napełnienie?

Koledzy i koleżanki - jeszcze jedno pytanie.
Wiem, że powinno się spuścić paliwo z gaźników na zimę - ale nie wiem dlaczego?
Bak powinno się zalać pod korek przed zimowaniem, żeby nie zbierała się wilgoć w środku, więc dlaczego gaźniki mają być puste? Nie lepiej zostawić napełnione i po zimie po prostu spuścić to co w nich jest zanim odpalimy moto?

Autor:  Toperz [ 2012-10-23 09:32:22 ]
Tytuł:  Re: Spuszczenie paliwa z gaźników, a napełnienie?

Bak rdzewieje i dlatego powinno być w nim jak najmniej powietrza bo ono niesie ze sobą wilgoć i korozję... w gaźniku nie masz tego problemu. Niestety parujące paliwo pozostawia po sobie osad który się osadzają na dyszach i innych elementach w gaźniku. Może to w po dłuższym czasie spowodować ich rozkalibrowanie, utratę mocy itp... po tym trzeba by oddać gaźnik do czyszczenia.

Autor:  rhazz [ 2012-10-23 12:23:23 ]
Tytuł:  Re: Spuszczenie paliwa z gaźników, a napełnienie?

Zawsze mnie bawią te dyskusje w okolicach października: jak zimować moto, co zrobić, co rozkręcić, jak ustawić...
Najlepiej byłoby wstawić sobie moto do pokoju, żeby było mu ciepło i przytulnie.
A teraz do meritum: ja jak już sezon się skończy - czyli pewnie Motomikołaje, robię gruntowne mycie całego sprzętu, łącznie z silnikiem szczoteczką do zębów, dokładnie smaruję, zalewam pod korek, wyciągam aku, podkładam kawałek styropianu pod przednie koło, przykrywam pokrowcem i heja do domu płakać z powodu 3 miesięcznej przerwy... ;)

Autor:  Brodzins [ 2012-10-23 13:42:36 ]
Tytuł:  Re: Spuszczenie paliwa z gaźników, a napełnienie?

rhazz napisał(a):
heja do domu płakać z powodu 3 miesięcznej przerwy...

i to jest w tym całym zimowaniu najstraszniejsze.... :(

Autor:  Bigos [ 2012-10-25 00:06:41 ]
Tytuł:  Re: Spuszczenie paliwa z gaźników, a napełnienie?

Wrócę jeszcze do tego spuszczania paliwa z gaźników. Oczywiście na zimę jak najbardziej zalać zbiornik paliwa pod korek i zakręcić kranik, następnie zlać paliwo z gaźników i jeszcze na chwilę włączyć zapłon, żeby pompa wypompowała resztki z układu. Paliwo, które pozostanie na dłużej w gaźnikach odparuje i pozostanie mieszanina wody i syfu, a to wszystko osiądzie na elementach gaźników zatykając je.
Kilka tygodni temu dostałem od klienta do wyczyszczenia 34-o letnie gaźniki od Hondy GL1000. Niestety nie było czego czyścić, bo stare, zwietrzałe paliwo ściekało do nich latami i w komorach pływakowych była gruba warstwa rdzy, która zniszczyła dokładnie wszystko. Udało mi się z nich jedynie uratować wykonane z mosiądzu rozpylacze i dysze, które wyczyściłem w myjce ultradźwiękowej. Same korpusy gaźników nadawały się na śmietnik.
Lepiej uważać, żeby nie doprowadzić gaźników do podobnego stanu.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/