| Forum Motocykli Yamaha http://motocykl.org/ |
|
| Fazer 600 1998 http://motocykl.org/viewtopic.php?f=23&t=11879 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | sliwaa [ 2012-11-16 00:25:01 ] |
| Tytuł: | Fazer 600 1998 |
Witam, może mi ktoś powiedzieć coś na temat tego motocykla oczywiście po zdjęciach? i czego można się spodziewać po zakupie tego motocykla tzn co ewentualnie trzeba będzie robić? http://btg.otomoto.pl/yamaha-fzs-fazer-M3451343.html Pozdrawiam |
|
| Autor: | rhazz [ 2012-11-16 00:52:37 ] |
| Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 |
Odpuść - to jest wyrób fazeropodobny :/ |
|
| Autor: | sliwaa [ 2012-11-16 01:04:24 ] |
| Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 |
dlaczego taka opinia? |
|
| Autor: | snowak1 [ 2012-11-16 11:26:00 ] |
| Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 |
sliwaa napisał(a): dlaczego taka opinia? Opinie na forum generalnie biorą się z porównania nalepek, stanu plastików, stanu podnóżków oraz malowania w stosunku do ORYGINAŁU sprzed (w tym przypadku) 14 lat! Oczywiście szukając motocykla dla siebie można sobie postawić za kryterium że chce się moto jak najbliższe stanu fabrycznego, tyle że wówczas można łatwo paść ofiarą prostych i tanich zabiegów które mogą motocykl do takiego stanu doprowadzić. Co to tego egzemplarza - widać że by używany, był też malowany - ale ja nic niepokojącego nie widzę: najważniejsze sprawa to zdrowy silnik (nie wydający dziwnych dzwięków, suchy, i ładnie wkręcający się na obroty), oraz prosta rama - no warto jeszcze lagom się przyjżeć bo w razie konieczności ich wymiany to kłopot i koszt... Cała reszta jest mniej istotna, chociaż oczywiście nie bagatelizowałbym bo troche słabo kupić moto i od razu przy nim robić... A i żeby nie było - nie znam sprzedającego i nie mam pojęcia kim jest ;) |
|
| Autor: | sliwaa [ 2012-11-16 14:39:52 ] |
| Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 |
Jestem swiadomy tego, ze tylko to na podstawie ze zdjec mozn ocenic. Jednak pisanie ze to wyrob fazero podobny tak naprawde nic nie wnosi. Wiadomo, ze zakup motocykla to skarbonka i lepiej nie kupowac padla. |
|
| Autor: | rhazz [ 2012-11-16 16:50:21 ] |
| Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 |
No to może inaczej - widziałem/ byłem przy zakupie co najmniej 5 takich fazerów. Na takiego - malowanego po całości...nie spojrzałbym, chyba że sprzedający dysponuje zdjęciami z przed malowania. Może 10% ludzi maluje całe moto żeby odświeżyć kolor...reszta to przygotowanie do znalezienia frajera. Jedź zobacz, jeśli silnik będzie w dobrej kondycji, a kolor Ci nie przeszkadza to bierz ;] Ja po raz kolejny napiszę - ja bym olał ;) |
|
| Autor: | Brodzins [ 2012-11-16 18:40:55 ] |
| Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 |
rhazz napisał(a): No to może inaczej - widziałem/ byłem przy zakupie co najmniej 5 takich fazerów. Na takiego - malowanego po całości...nie spojrzałbym, chyba że sprzedający dysponuje zdjęciami z przed malowania. Może 10% ludzi maluje całe moto żeby odświeżyć kolor...reszta to przygotowanie do znalezienia frajera. Jedź zobacz, jeśli silnik będzie w dobrej kondycji, a kolor Ci nie przeszkadza to bierz ;] Ja po raz kolejny napiszę - ja bym olał ;) No i o to się rozbija cała sprawa. Cholera wie, z czego jest to moto składane, jak spawane plastiki... Nie wiem. Dla mnie całe malowanie moto "dla odświeżenia" ma sens, jak właściciel ma kasę na inwestycje w moto i widać to po sprzęcie. Jakieś ekstra wydechy, grzane manety, bajeranckie felgi - złote, czy polerowane. Jakieś dodatki od Rizomy, czy tuninng dedykowany dla modelu. Porządne kapcie... Tacy goście z reguły malują moto bo: się porysowało, lepiej wygląda w czarnym macie niż połysku... Reszta, jak pisze Rhazzowy :) 90% maluje złomy... |
|
| Autor: | bierny [ 2012-11-16 21:08:00 ] |
| Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 |
A ukryć się nie da... chyba tylko jakiś bardzo duży fanatyk i miłośnik modelu malowałby najstarszy model fazera dla odświeżenia :P BTW... znajomy kupił ostatnio Gixxera 2000r - malowany, cały biały. Od środka wszystkie plastiki powyklejane włóknem szklanym i urwane (dospawane) ograniczniki kierownicy. Pierwszy motocykl tego gościa (zielony w temacie, kupił chociaż jechał z bratem, który miał już styczność z moto i mu odradzał). Zacząłem to oglądać jeszcze z innym znajomym i zaczęliśmy wymieniać co jest nie tak bo prosił o taką krótka ocenę. Gość doszedł do wniosku - ważne, że prosto jeździ... no i jeździł, tylko że trzeba było mieć do tej prostej jazdy lekko skręconą kierownice :D |
|
| Autor: | sliwaa [ 2012-11-17 18:30:31 ] |
| Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 |
http://tablica.pl/oferta/yamaha-fazer-6 ... 68f;r:14;s: a o tym coś można powiedzieć? aktualnie sprzedający nie odbiera, więc więcej nie wiem niż jest napisane. |
|
| Autor: | bierny [ 2012-11-17 19:58:57 ] |
| Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 |
Trochę mało zdjęć i informacji, ale na dzień dobry - malowany, brak prawego ogranicznika podnóżka, czy jak to się tam dokładnie nazywa ;) Do jakiej kwoty kolego szukasz motocykla? |
|
| Autor: | zielony [ 2012-11-17 20:12:22 ] |
| Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 |
z tego co widze koło 6tys...ja bym jeszcze ze 2 dozbierał i kupił od Brodzinsa :D |
|
| Autor: | sliwaa [ 2012-11-17 23:36:04 ] |
| Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 |
szukam czegoś maks do 8 tys, a wysyłam jedynie to co jest w mojej okolicy. |
|
| Autor: | Brodzins [ 2012-11-18 07:31:45 ] |
| Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 |
sliwaa a skąd jesteś? |
|
| Autor: | bierny [ 2012-11-18 10:39:14 ] |
| Tytuł: | Re: Fazer 600 1998 |
Patrząc po lokacji tych fazerków, które wysłał to wychodzi na warmia/mazury... |
|
| Autor: | Brodzins [ 2012-11-18 11:15:09 ] |
| Tytuł: | Re: Odp: Fazer 600 1998 |
Nie chciało mi się sprawdzać... Forum w telefonie... |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|