Grzane Manetki

Dawid125 · **Napisane:** 2015-03-25 19:45:36

blue7 napisał(a):

Dawid125 napisał(a):

blue7 w końcu masz porządnie

Prawda!!!

Dawid125 napisał(a):

Zdj lipne bo w czasie jazdy i pomniejszone.

"Ciul" w manetki, CO ZA DROGA! 8)

Widzę że mamy podobne gusta jeśli chodzi o moto :)

A jeśli chodzi o drogi to moje okolice, Grimselpass :) Tu fazii spędza najwięcej czasu.

blue7 jedziesz na zlot forumowy? :)

Ada · **Napisane:** 2015-03-25 19:45:36

blue7 · **Napisane:** 2015-03-25 19:54:50

Dawid125 napisał(a):

Tu fazii spędza najwięcej czasu.

o to to!! polać temu panu! ;)

Dawid125 napisał(a):

blue7 jedziesz na zlot forumowy? :)

raczej się nie wybieram z tego względu, że przygotowuję się na Chorwację w lipcu i ograniczam wydatki do zera. Po prostu wychodzi mi za dużo, żebym ot tak sobie pojechał, choć bardzo bym chciał - nie powiem :)

Misiek_ · **Napisane:** 2015-03-25 21:04:17

ooo kolega tez na CRO ? :) ja jadę maj/czerwiec

no i w końcu masz sterowanie po jedynej poprawnej stronie :P

blue7 · **Napisane:** 2015-03-25 21:07:21

Misiek_ napisał(a):

ooo kolega tez na CRO ? :) ja jadę maj/czerwiec

hehehe jak najbardziej ;) zrobimy objazdówkę w tym roku, to mój pierwszy taki dłuższy wypad. Wyjazd ostatnie dni czerwca lub pierwsze lipca.
A co do sterowania jeszcze to nie tylko strona jest ważna, ale też kąt ustawienia sterownika. Tak jak mam teraz jest idealnie, nic bym nie zmienił. No i zapanowała jakaś taka równowaga na kierownicy.

michal.m · **Napisane:** 2015-03-25 21:32:20

blue7 napisał(a):

Sterownik doczepilem do obejmy trzymajacej hamulec i mam go po prawej stronie i jest ok. Do zmiany trybu grzania troche muszę naciagnac dlon w czasie jazdy ale robie to bardzo rzadko wiec nie mam z tym trudnosci, kwestia przyzwyczajenia :) jest to mniej wygodne ale w zaden sposob nie uciazliwe a wyglada moim zdaniem lepiej.

Fajnie, że jednak zmieniasz zdanie mimo, że twierdziłeś, że po prawej stronie sterownik jest to rozwiązanie "nie uciążliwe" i wygląda lepiej i w ogóle i ani przez myśl nie dopuszczałeś zmiany na lewą stronę :) a tu proszę :) wystarczyła fotka z tego samego fazera i już blue7 ma "po bożemu" i jakiś taki ład na kierownicy :mrgreen:

blue7 napisał(a):

Musiałem skrócić jedynie piłką tą blaszkę na której panel sterujący jest usytuowany, wykończyłem pilnikiem (...)
Ergonomia nie do pobicia, tak jak miałem wcześniej przełącznik kierunków pod kciukiem to teraz swobodnie dosięgam nim też do sterownika manetek.
Polecam to rozwiązanie, po stokroć lepsze niż wcześniejsze.

Ale to się chwali, że jednak zmieniłeś zdanie i spróbowałeś :) Naprawdę. Tylko krowa nie zmienia poglądów.

A patent ze skróceniem tej blaszki przejrzę czy i u mnie w fzs nie da się jej skrócić by sterownik był niżej jak u Ciebie :D

ps. też mieliśmy w to lato jechać do CRO ale jednak objazdówka całej Polski wyszła korzystniej jeśli chodzi o wszystkie ZA/PRZECIW :mrgreen:

blue7 · **Napisane:** 2015-03-25 21:49:52

michal.m to prawda z tą krową. Napisałem w moim wątku, że miewam takie odpały, żeby robić wiele rzeczy niestandardowo, dlatego osiągam różne rzeczy. Bałem się wcześniej kombinowania przy moto dlatego zainstalowałem sterownik tak, żeby było OK, robiłem to samodzielnie. Co prawda nie zmieniam często stopni grzania ale jest to jednak wygodniejsze. Teraz trochę już podniosłem moje umiejętności i zdecydowałem się na zmianę, bo nabyłem skilla ;) wystarczy piłka do metalu i pilnik żeby wygładzić krawędzie i po bólu a efekt jest super.
Co do CRO to jedziemy tylko dlatego, że ja jestem wielkim fanem klimatów śródziemnomorskich i wiele razy słyszałem o Chorwacji a nigdy nie byłem. Mam stałą ekipę z którą jeżdżę więc trzymamy się razem. Ja Polskę zostawiłem awaryjnie jak mi się jakiś zagraniczny plan wysypie. W wakacje potrzebuję odpocząć trochę od polskiego sposobu myślenia, podejścia do życia i się zresetować - dlatego lubię takie wyjazdy. Nie znaczy to, że nie lubię Polski ale potrzebuję raz na jakiś czas zmiany. Jak będziesz w Bieszczadach to daj znać, może się stykniemy na jakiś kawałek objazdówki.

Cimaj · **Napisane:** 2015-03-25 22:03:15

Ja jak montowałem grzane manety u siebie w FZS-ie też na początku złapałem sie na próbie ułstawienia sterownika po prawej stronie :). Chyba to wychodzi jakoś tak podświadomie - w sumie u większości ludzi lewa strona mózgu bardziej pracuje stąd podświadomie robimy tak co by prawa ręka wszystko ogarniała, a znowu prawa strona mózgu wzbrania się przed robotą :)

Devil_Inside · **Napisane:** 2015-03-26 17:12:25

blue7 jestem pod wrażeniem czystości jaka panuje u ciebie na motocyklu. Grama kurzu nie widzę:)

Tak z ciekawości zapytam jeśli można. Jaki jest rok produkcji Twojego moto oraz jaki masz przebieg?

ahamay · **Napisane:** 2015-03-26 18:23:42

Miałem okazję niedawno jeździć dużym GS'em BMW, który jest standardowo wyposażony w grzane manetki i myślę o takich w Fazerze.

Mam jednak pytania:
1. w jaki sposób się je montuje? trzeba je przykleić na oryginalne manetki czy je się zdejmuje i zakłada w ich miejsce grzane?
2. nurtuje mnie sprawa i może problem natury zdrowotnej bo jakby się tak zastanowić to grzeje od spodu, a od wierzchu chłodzi zimne powietrze (w BMW są handbary) czy może to mieć jakiś negatywny wpływ zdrowotny na dłonie i późniejsze problemy reumatyczne itp.?
3. jakie będą pasowały do FZS? bo są adventure, sport itp.

michal.m · **Napisane:** 2015-03-26 19:18:57

@Devil_Inside: bo blue7 robi fotki swojej maszyny tylko po dokładnym jej wypicowaniu, hih

@ahamay:
Ad.1 zdejmujesz manetki a w ich miejsce zakładasz grzane (poproś autora pierwszego posta z tego tematu - może wstawi kolejny raz fotki, ja wg nich montowałem swoje lub poszukaj w tym temacie, może gdzieś inne fotki są)
Ad.2 może mieć to negatywny wpływ zdrowotny tak samo jak jazda bez ogrzewanego spodu dłoni lub tak samo jak sama jazda na motocyklu w ogóle
Ad.3 wszystkie pasują bo są na średnicę kiery bodajże fi22 - kwestia gustu, które Ci się bardziej podobają lub jak używasz motocykla.

blue7 · **Napisane:** 2015-03-26 22:30:23

Devil_Inside napisał(a):

blue7 jestem pod wrażeniem czystości jaka panuje u ciebie na motocyklu. Grama kurzu nie widzę:)

hehehehe bo go tam nie ma!! żartuję!! tak naprawdę to trochę był zakurzony ale dziś go dojeździłem i jutro będzie kąpiel :mrgreen:

Devil_Inside napisał(a):

Tak z ciekawości zapytam jeśli można. Jaki jest rok produkcji Twojego moto oraz jaki masz przebieg?

Rocznik jest 2007 bez ABSu, przebieg obecnie 27000km. Kupiłem go w sierpniu 2013 z przebiegiem 11900 - wiele wskazuje, że realnym i pewnie tak jest.

ahamay napisał(a):

1. w jaki sposób się je montuje? trzeba je przykleić na oryginalne manetki czy je się zdejmuje i zakłada w ich miejsce grzane?

Montaż to rzecz prosta, jeżeli uda Ci się sprawnie ściągnąć obecnie założone, które są fabrycznie z pewnością lekko podklejone. Nowe manetki też dobrze na kleju "położyć", żeby się nie obrkęcały co jest niebezpieczne w przypadku manetki gazu.

ahamay napisał(a):

2. nurtuje mnie sprawa i może problem natury zdrowotnej bo jakby się tak zastanowić to grzeje od spodu, a od wierzchu chłodzi zimne powietrze (w BMW są handbary) czy może to mieć jakiś negatywny wpływ zdrowotny na dłonie i późniejsze problemy reumatyczne itp.?

Myślę, że wpływ na późniejsze reumatyczne schorzenia ma przede wszystkim sposób wykorzystania manetek. Jeżeli bezmyślnie odkręca się je na full i bardzo rozgrzewa dłonie to z pewnością występuje duża różnica temperatur, która jest najbardziej niezdrowa dla stawów. Jeżeli korzysta się rozsądnie, stopniowo zmieniając stopnie podgrzewania i nie przegrzewa dłoni to wydaje mi się, że nie będzie to miało aż tak negatywnego wpływu aby się tym przejmować. Ręce zazwyczaj przecież też jeżdżą w rękawiczkach i są dobrze chronione przez ochraniacze w newralgicznych miejscach i na kostkach. Udało mi się zimą dużo więcej razy i dużo bardziej wymrozić ręce i uważam, że było to bardziej szkodliwe niż używanie manetek. Najbardziej idealną opcją byłoby też posiadanie handbarów, jednak nie każdy może i chce je mieć. Najważniejsze jednak aby zabezpieczać w ogóle dłonie w sposób adekwatny do wykorzystania motocykla i nie jeździć bez rękawiczek. Jak widzę nie raz kierowców skuterków jak jadą w puchowych kurtkach skuleni w zimie bez jakichkolwiek rękawiczek i to witki opadają :confused2:

ahamay napisał(a):

3. jakie będą pasowały do FZS? bo są adventure, sport itp.

Pasować będą raczej wszystkie uniwersalne, bo tak są robione aby pasowały. Kwestia raczej które wybrać, by być zadowolonym? Ja polecam wersję Sport, bo mają dużo wypustek i świetnie się trzymają dłoni nawet w największym deszczu. Inne są bardziej gładkie i mają inne wzory.

michal.m · **Napisane:** 2015-03-27 10:14:21

blue7 napisał(a):

Ja polecam wersję Sport, bo mają dużo wypustek i świetnie się trzymają dłoni nawet w największym deszczu. Inne są bardziej gładkie i mają inne wzory.

to "trzymanie" jest także pochodną od posiadanych rękawic - nie tylko zależy od faktury i gumy z jakich wykonane są manetki. Ja mam oxford original (praktycznie gładkie) i nigdy nie uświadczyłem jakiegokolwiek uślizgu dłoni nawet jak wszystko jest kompletnie mokre.

misiakw · **Napisane:** 2015-03-27 11:11:23

original zjadły mi w sezon rękawiczki, więc o trzymanie nie masz co się obawiać.

kwestia wymiany jest prosta:

niewielki płaski śrubokręt wkładasz pomiędzy manetkę a kierownicę, jak już wsadzisz wsadzasz obok trytytkę (czy coś innego długiego i płaskiego, jeśli jesteś moi ojcem poprawiasz mnie że to się nazywa schtraps a nie trytytka a ja nie wiem skąd ten wyraz wytrzasnąłeś), śrubokręt wyjmujesz i wsadzasz nieco obok, potem kolejna trytytka i tak w kółko. około 6-8 trytytek spowoduje że gumka z kierownicy zejdzie bez problemu.
Wtedy próbnie nasuwasz grzane manety i ustawiasz je tak jak chcesz.
teraz cię czeka najgorsza część - podklejanie. wysuwasz manetki, obsmarowujesz kierownicę kleje i szybko!!! nasuwasz manetki. jak ci klej chwyci to jest ZONK, dla tego robisz to naprawę szybko. nie wbijaj manetek młotkiem - grzane mają plastikowy stelaż który potrafi się połamać. lepiej dać mniej kleju żeby mieć możłiwość poprawki zdejmując jak w pkt 1 (i po kolejnym sezonie ewentualnie podkleić ponownie gdy puszczą, tak jak ja to robię co sezon) niż mieć problem z tym że pół manety wystaje z kiery
jak już założysz końcówki to masz 90% prac zrobione, teraz zostaje ci tylko je podłączyć do aku. masz trzy opcje:
1. bezpośrednio, najłatwiejsze podłączenie, ale jest ryzyko że rozładujesz aku jak zapomnisz wyłączyć manetki.
2. podłączyć pod jakiś obwód który ma napięcie po zapłonie (możesz to sprawdzić wbijając igłę w oplot kabla a do igły multimetr, lub nawet żarówkę podpiętą kabelkiem do minusa w aku). troszkę więcej roboty, ale zabezpieczasz przed rozładowaniem aku jak manety grzeją na postoju. minusem jest to że dodajesz dodatkowe obciążenie do obwodu w moto i możesz coś zjarać (ja tak zjadałem 3 bezpieczniki i ostatecznie wpiąłem się w inne miejsce gdzie wszystko działa poprawnie)
3. podłączyć bezpośrednio pod aku za pomocą przekaźnika. sterowaniem przekaźnikiem podłączasz do kabla w miejscu pod zapłon (kabel moze być ten sam co w pkt b). rozwiązanie trudniejsze i droższe, ale praktycznie tworzysz nowy obwód i prawie wcale nie obciążasz oryginalnych obwodów moto (ja pod ten sam przekaźnik planuję podpiąć gniazdko, ale to w przyszłości jak w ogóle przekaźnik zamontuję)

glenroy · **Napisane:** 2015-03-27 18:25:32

misiakw napisał(a):

rozwiązanie trudniejsze i droższe

czy trudniejsze to w sumie sprawa indywidualna bo w sumie jak ktoś potrafi znaleźć "+" po stacyjce do wysterowania cewki, to samo połączenie przekaźnika nie powinno sprawiać już problemów, a nawet jakby, to stronę wcześniej wrzuciłem schemat jak to zrobić :). A co do kosztów, też bez przesady, 10-12 zł za przekaźnik z podstawką, to też nie jest żadna fortuna. Jeszcze taka uwaga, nie montujcie przekaźników bez podstawek, znaczy można, ale tylko przez zaprasowanie wsuwek na przewodach, broń Boże nie lutujemy przewodów do wyprowadzeń przekaźnika, bo lutując bardzo łatwo jest przegrzać przekaźnik, sama podstawka to chyba 2 zł, więc żadne koszta.

misiakw napisał(a):

prawie wcale nie obciążasz oryginalnych obwodów moto

w zasadzie to wcale nie obciążasz, bo 40mA to w zasadzie małe zakłócenie, gorzej ma już stator alternatora, ale na to akurat sposób połączenia nie ma już wpływu :).

misiakw napisał(a):

ja pod ten sam przekaźnik planuję podpiąć gniazdko

dzisiaj z dokładnie takim samym zamiarem zakupiłem sobie gniazdo USB :).
Miałem samemu majstrować płytkę z dwoma gniazdami i układem stabilizacji napięcia 5V/1.5A na LM7805, ale trochę kombinowania było by z obudową i wkomponowaniem w nią chłodzenia stabilizatora, zrobiło by się to trochę mało kompaktowe jak na urządzenie do motocykla, znalazłem sobie kompaktowe gniazdo 2xUSB 5V/1.5A już gotowe na kierownicę za 55 zł, swój stabilizator wsadzę do samochodu i wkomponuję sobie gniazda w jakąś zaślepkę na desce, w moto było by to trochę bardziej skomplikowane :).

marcinlski · **Napisane:** 2015-05-20 09:10:55

Witam.
Kupiłem FZS z grzanymi manetkami Oxford V7a.
No i okazało się,że manetki nie kompletne, tzn.: brakuje "skrzynki sterowniczej"(znalazłem schemat na google). Ktoś podłączył kabelki na krótko i manetki grzeją ale tylko po podłączeniu do aku(sterownik podgrzewania na kierownicy jest nie podłączony). Czy w ogóle można dokupić taką skrzyneczkę(może ktoś ma na zbyciu?) czy cały zestaw trzeba?
Pozdrawiam

Grzane Manetki

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Kto przegląda forum